Iwona Mejza „Tajemnice Malinowego Wzgórza”

Są sprawy, których lepiej nie tykać, i tak byłoby w naszej rodzinie gdyby nie śmierć wuja Ferdynanda i ten dziwny spadek. Żylibyśmy sobie spokojnie, ja już prawie rozwiedziona, nie zastanawiając się nad przeszłością, która była i minęła. Tak jak mija nasze życie. Ale nie, trzeba nam było rewolucji w życiu! W wielopokoleniowej rodzinie, której dzieje...