Barbara Wysoczańska „Narzeczona nazisty”

Nie wiedział, co zrobić, jak się zachować. I nagle zrozumiał, że niewiele trzeba, by przeżyć chwilę szczęścia w sytuacji, gdy nic już nie jest oczywiste i nic nie jest dane raz na zawsze. (…) Jego marzenia i nadzieje pogrzebała wojna. A jednak teraz czuł, że w tej chwili, w tej jednej sekundzie, kiedy ujrzał ją...

Izabela M. Krasińska „Ta, która odeszła”

Jeśli oszukamy samych siebie, wyrządzimy krzywdę nie tylko innym, często niewinnym osobom, lecz przede wszystkim sobie. I to właśnie my każdego dnia będziemy ponosili konsekwencje swoich wyborów. Niestety często ulegamy złudzeniom. Zgadzamy się na coś, by nie urazić innych, bo nie jesteśmy asertywni, bo w siebie nie wierzymy… Ignorujemy intuicję, zdajemy się na los, a...

Nina Majewska-Brown „Florentyna i Konstanty” (saga Zakładnicy wolności)

Mimo, że jesteśmy małżeństwem od czterech lat, i to w dodatku zaaranżowanym przez naszych ojców, zakochaliśmy się w sobie na zabój i żyć bez siebie nie potrafimy. Zachowujemy się jak narzeczeni, którzy płonią się na myśl o pochwyceniu spojrzenia wybranka. Florentyna i Konstanty – on, zaangażowany społecznie, politycznie i ideologicznie w to, co działo się...

Martha Hall Kelly „Rosyjskie róże”

Każdy kwiat był piękniejszy od drugiego: bladoróżowa róża stulistna Williama Lobba o płatkach porośniętych mszystymi włoskami; cielista, rozkosznie pachnąca Madame Bosanquet (…) Ta kremowa z plątaniną złotych nitek w sercu (…) Katharina Zeimet… Taka odporna, długo kwitnąca odmiana. Potrzebuje tylko wody i trochę nawozu. Rosyjska rodzina Stresznajewów, blisko spokrewniona z carską rodziną królewską oraz jej...

Agnieszka Lis – cykl „Czas na zmiany”

Tom 1 – POCZTÓWKI Poznajmy trzy niezwykłe rodziny (chociaż pewnie żadna z nich nie czuła się wyjątkowa), które zupełnie przypadkowo wybrały się na te same wakacje (taki styczniowy wypad-:) na przepiękną kanaryjską wyspę Lanzarote. Spotkajmy zatem trzyosobową „kobiecą” rodzinę (babcia Luiza, córka Sandra oraz wnuczka Patrycja), rodzinę 2+1 (mąż Darek, żona Agata i syn Kacper)...

Joanna Jax „Letnie przesilenie” (cykl Duchy minionych lat, tom 2)

Był jak ten portret pamięciowy w zachodnioniemieckiej prasie. Niby istniał i miał twarz, oczy, ręce, ale nikt nie wiedział, jak się nazywa. Papierowa postać, która budziła wiele emocji, a ludzie snuli domysły, kim jest. Jedynie on patrzył na siebie krytycznym okiem i za cholerę nie wiedział, kim jest ten człowiek patrzący na niego w lustrze....

Magdalena Kordel „Zanim wyznasz mi miłość”

Wraz ze wspomnieniem przyjaciółki w jej głowie zabrzmiały słowa, które Jagna powtarzała niczym mantrę: „Ewelka, bo ludzie zapominają bardzo często, że nie trzeba być lekarzem od głowy, żeby wyciągnąć rękę do bliźniego. Umyka im, że do tego, żeby komuś pomóc, najczęściej potrzebne jest przede wszystkim bycie człowiekiem…”. Małomiasteczkowa twarz, małomiasteczkowa głowa – aż chciałoby się...

Tomasz Betcher „Szeptun”

Uzdrowicielka (rzadziej uzdrowiciel) ludowa oferująca usługi ludziom wierzącym w ich moc uzdrawiającą. (…) Szeptuchy zajmują się zwykle „leczeniem” chorób, odczynianiem uroków i klątw, ale zdarzają się także osoby zajmujące się ich nakładaniem. Waldek, miejscowy „szeptun”, jak nazywają go mieszkańcy beskidzkiego miasteczka, właściwie nijak nie wpisuje się w wizerunek jaki stworzyli mu sąsiedzi. Nikogo tak naprawdę...

Anna H. Niemczynow „Jeszcze w zielone gramy”

Osobie, której najtrudniej jest wybaczyć, powinniśmy pozwolić odejść – mawiała Nadzieja. Ale jak – i czy można – pozwolić odejść samemu sobie? Edyta Lorska, kobieta która „wolała sztywno trzymać lejce swojej egzystencji, w zamian otrzymując poczucie złudnej kontroli i jeszcze bardziej złudnego bezpieczeństwa” dochodzi w swoim życiu do momentu, w którym musi w końcu zmierzyć...

Philippa Gregory „Zmierzch Tudorów”

Nie mogę wybaczyć królowej, że potraktowała nas w tak okrutny, podszyty szaleństwem sposób. Bo tak, mam ją za obłąkaną. Pisząc do niej kolejną petycję o uwolnienie, przyrzekam dozgonną lojalność i miłość, co oczywiście jest kłamstwem. Ale to jej wina: wychowała sobie dwór kłamców, z których być może jestem najgorsza. Angielski dwór królewski, na czele którego...