Ta siedmioletnia dziewczynka, którą widziała w lustrze, towarzyszyła jej zawsze. Trauma się nie starzeje. Zatrzymuje człowieka w tym momencie, w którym go dopadła. Jeśli jest nieuświadomiona, może kierować czynami w całym dorosłym życiu. Ktoś nie rozumie, dlaczego w niektórych sytuacjach reaguje jak dziecko. A to się odzywa tamten głos. Zakopany głęboko smutek, strach lub gniew....
Nie wiedział, co zrobić, jak się zachować. I nagle zrozumiał, że niewiele trzeba, by przeżyć chwilę szczęścia w sytuacji, gdy nic już nie jest oczywiste i nic nie jest dane raz na zawsze. (…) Jego marzenia i nadzieje pogrzebała wojna. A jednak teraz czuł, że w tej chwili, w tej jednej sekundzie, kiedy ujrzał ją...
Jeśli oszukamy samych siebie, wyrządzimy krzywdę nie tylko innym, często niewinnym osobom, lecz przede wszystkim sobie. I to właśnie my każdego dnia będziemy ponosili konsekwencje swoich wyborów. Niestety często ulegamy złudzeniom. Zgadzamy się na coś, by nie urazić innych, bo nie jesteśmy asertywni, bo w siebie nie wierzymy… Ignorujemy intuicję, zdajemy się na los, a...
Mimo, że jesteśmy małżeństwem od czterech lat, i to w dodatku zaaranżowanym przez naszych ojców, zakochaliśmy się w sobie na zabój i żyć bez siebie nie potrafimy. Zachowujemy się jak narzeczeni, którzy płonią się na myśl o pochwyceniu spojrzenia wybranka. Florentyna i Konstanty – on, zaangażowany społecznie, politycznie i ideologicznie w to, co działo się...
Każdy kwiat był piękniejszy od drugiego: bladoróżowa róża stulistna Williama Lobba o płatkach porośniętych mszystymi włoskami; cielista, rozkosznie pachnąca Madame Bosanquet (…) Ta kremowa z plątaniną złotych nitek w sercu (…) Katharina Zeimet… Taka odporna, długo kwitnąca odmiana. Potrzebuje tylko wody i trochę nawozu. Rosyjska rodzina Stresznajewów, blisko spokrewniona z carską rodziną królewską oraz jej...
Tom 1 – POCZTÓWKI Poznajmy trzy niezwykłe rodziny (chociaż pewnie żadna z nich nie czuła się wyjątkowa), które zupełnie przypadkowo wybrały się na te same wakacje (taki styczniowy wypad-:) na przepiękną kanaryjską wyspę Lanzarote. Spotkajmy zatem trzyosobową „kobiecą” rodzinę (babcia Luiza, córka Sandra oraz wnuczka Patrycja), rodzinę 2+1 (mąż Darek, żona Agata i syn Kacper)...
Był jak ten portret pamięciowy w zachodnioniemieckiej prasie. Niby istniał i miał twarz, oczy, ręce, ale nikt nie wiedział, jak się nazywa. Papierowa postać, która budziła wiele emocji, a ludzie snuli domysły, kim jest. Jedynie on patrzył na siebie krytycznym okiem i za cholerę nie wiedział, kim jest ten człowiek patrzący na niego w lustrze....
Wraz ze wspomnieniem przyjaciółki w jej głowie zabrzmiały słowa, które Jagna powtarzała niczym mantrę: „Ewelka, bo ludzie zapominają bardzo często, że nie trzeba być lekarzem od głowy, żeby wyciągnąć rękę do bliźniego. Umyka im, że do tego, żeby komuś pomóc, najczęściej potrzebne jest przede wszystkim bycie człowiekiem…”. Małomiasteczkowa twarz, małomiasteczkowa głowa – aż chciałoby się...
Uzdrowicielka (rzadziej uzdrowiciel) ludowa oferująca usługi ludziom wierzącym w ich moc uzdrawiającą. (…) Szeptuchy zajmują się zwykle „leczeniem” chorób, odczynianiem uroków i klątw, ale zdarzają się także osoby zajmujące się ich nakładaniem. Waldek, miejscowy „szeptun”, jak nazywają go mieszkańcy beskidzkiego miasteczka, właściwie nijak nie wpisuje się w wizerunek jaki stworzyli mu sąsiedzi. Nikogo tak naprawdę...
Osobie, której najtrudniej jest wybaczyć, powinniśmy pozwolić odejść – mawiała Nadzieja. Ale jak – i czy można – pozwolić odejść samemu sobie? Edyta Lorska, kobieta która „wolała sztywno trzymać lejce swojej egzystencji, w zamian otrzymując poczucie złudnej kontroli i jeszcze bardziej złudnego bezpieczeństwa” dochodzi w swoim życiu do momentu, w którym musi w końcu zmierzyć...
Najnowsze komentarze